Free delivery from 47,89 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
AC/DC Highway To Hell LP
AC/DC Highway To Hell LP
AC/DC Highway To Hell LP
ArtistAC/DC
Music styleHard Rock

AC/DC Highway To Hell LP

  • Vinyl | LP | Album | Reissue | Remastered | Repress
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
 The product is available in large quantities
The product is available in large quantitiesShipment tomorrow (4 szt. in stock+ ∞ szt. on demand)
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych albumów w historii rocka. AC/DC tym albumem wdarli się na szczyty list przebojów i pozyskali tłumy fanów. Czy jest to najlepszy album tych gości? Uważam, że nie. Moim faworytem jest i zawsze będzie „Let There Be Rock”. Na „Highway To Hell” znikło gdzieś szaleństwo, a zespół stał się bardziej poukładany. Zawsze się śmieję, że wczesny etap AC/DC pachnie whisky i papierosami. Muzyka z tego albumu faktycznie nadal ma zapach papierosów, ale nie są to już czerwone pety przeznaczone dla zakapiorów, a bardziej lighty, które każdy może sobie pyknąć.

Kawałki, co prawda nadal mają w sobie zawadiacki sznyt, ale również bardziej piosenkowy wymiar. Znikła gdzieś szorstkość, a pojawił przebój za przebojem. Całość oczywiście otwiera numer tytułowy, którego nie mogę już słuchać. Naprawdę, kiedyś bardzo lubiłem ten song i skakałem z gitarą po pokoju w jego rytm. Jednak z czasem zauważyłem, że wszystkie te rockowe hymny są również magnesem przyciągającym ludzi, którzy uwielbiają słuchać tylko jednej piosenki. Dlatego po wielu imprezach, gdzie ten numer był katowany przez przypadkowego mężczyznę w koszulce z czaszką lub kobietę posiadająca napis „rock’n’roll” na swoim t-shircie, zazwyczaj pomijam ten track. Na całe szczęście wspomniani znawcy muzyki nie docierali dalej i dlatego spokojnie mogłem cieszyć się pozostałą zawartością tego krążka.

Każdy numer wkręca nas w rock’n’rollowy świat tej kapeli. Weźmy takie „Girls Got Rhythm”. Jest to jeden z lepszych tracków z tego albumu, który pędzi jak opętany. Zajebisty rockowy banger, który nawet pomimo tego bardziej przyjaznego brzmienia ma w sobie prawdziwy rockowy ogień. W sumie każdy numer stąd wypada bardzo dobrze, jest jednak track, który jest moim numerem jeden tego albumu i jednym z najlepszych AC/DC ever. Mowa tu o „If You Want Blood (You’ve Got It)”. Jaki to jest numer, to ja nie mam pytań! Panowie stworzyli tutaj hymn nie tylko wielu ulicznych bijatyk, ale też symbol prawdziwego rock’n’rollowego grania.

Nie można też zapomnieć o wokalu Bona Scotta. Brzmi tutaj niesamowicie i jest jednym z największych plusów tego krążka. Wydaje mi się, że jego śmierć, zaledwie pół roku po premierze tego albumu, również przyczyniła się do jego sukcesu komercyjnego. Bon niestety odszedł w swoim szczytowym momencie i jednocześnie złotym okresie AC/DC. Jak brzmiałaby ich muza, gdyby żył? Pewnie tak samo, ale Bon miał w sobie charyzmę, którą można obdzielić tłum rockowych wokalistów i to jest fakt. Kolejne albumy AC/DC nagrane już z Brianem były spoko, ale dla mnie to już nie to. Lubię „Back In Black” czy „For Those About to Rock (We Salute You)”, ale po śmierci Bona to już inna bajka. Wydaje mi się, że był on duszą tego zespołu i frontmanem idealnym. „Highway To Hell” niestety kończy nie tylko pewien okres tej kapeli, ale też w historii rock’n’rolla.

Tracklista:

A1 Highway To Hell 
A2 Girls Got Rhythm 
A3 Walk All Over You
A4 Touch Too Much 
A5 Beating Around The Bush 

B1 Shot Down In Flames 
B2 Get It Hot 
B3 If You Want Blood (You've Got It) 
B4 Love Hungry Man 
B5 Night Prowler

Symbol
5107641
Producer code
5099751076414
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
AC/DC
Title
Highway To Hell
Label
Columbia
Format
Vinyl
LP
Album
Barcode
5099751076414
Catalogue number
5107641
Release date
2009
Genre
Rock
Music style
Hard Rock
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel