Free delivery from 45,95 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
CROSSES PERMANENT.RADIANT EP
CROSSES PERMANENT.RADIANT EP
CROSSES PERMANENT.RADIANT EP
CROSSES PERMANENT.RADIANT EP

CROSSES PERMANENT.RADIANT EP

  • Vinyl | EP
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
 The product is available in large quantities
The product is available in large quantitiesShipment tomorrow (11 szt. in stock)
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

Chino Moreno oraz Shaun Lopez znów "udostępniają" kolejną odsłonę Crosses. Jeśli chodzi o poboczną działalność wokalisty Deftones, to właśnie "Krzyże" lubię najbardziej. Dlaczego? Raz, że uwielbiam kiedy muzycy metalowi, rockowi biorą się za pop, a dwa uwielbiam vibe lat 80, brzmienie syntezatorów i klimat mrocznych dyskotek. Crosses jest miksem tego wszystkiego, dlatego ten powstały w 2011 roku projekt automatycznie przykuł moją uwagę. Początkowo Crosses miało być serią EPek z muzyką, której Chino sam słucha, kiedy nie zajmuje się "darciem gęby". Tak też się stało.

Ich wydawnictwa, czyli "EP 1", "EP 2" oraz "EP 3" bardzo, ale to bardzo, trafiły w moje gusta. Był w tym mrok, "senne" melodie i lekko gotycki klimat. No i wiadomo, głos Chino! Gość kolejny raz udowodnił, że potrafi zaśpiewać chyba wszystko. W tym samym roku, co ostatnia EPka Crosses i po podpisanym rok wcześniej kontrakcie z Summerian Records, wydali swoje pierwsze, debiutanckie LP. Co prawda nie było to zupełnie coś nowego, ponieważ album "Crosses" to zlepek zremasterowanych numerów znanych z ich poprzednich "mniejszych" wydawnictw. No cóż, przynajmniej fani od razu wiedzieli, że materiał będzie bardzo udany.

Po paru koncertach i klipach zapadła cisza. Chino wrócił do Deftones, a Shaun robił swoje. Uznałem, że chyba "Krzyże" skończą jak Palms, czyli jako jednorazowy strzał i tyle. Jednak po prawie siedmiu latach nastąpił "przełom". Wrócili! Co prawda nie z autorską kompozycją, a coverem zespołu Cause and Effect "The Beginning of the End". Nie był to jeden z moich ulubionych singli 2020 roku, ale był ok. Klimat zachowany, wszystko się zgadzało, więc potraktowałem go, jako "rozgrzewkę" przed "głównym" daniem. Wkrótce okazało się, że na ucztę musiałem jeszcze poczekać.

Konkretne informacje pojawiły się dopiero pod koniec 2021 roku. Wtedy to zespół podpisał kontrakt z Warner Music oraz wypuścił znakomity cover "Goodbye Horses" z repertuaru Q Lazzarus. Wspomniany kontrakt zaowocował, również nową EPką, czyli "PERMANENT.RADIANT". Jest to sześć w pełni nowych numerów, które z pewnością zapiszą się pogrubionymi literami w historii tego zespołu/projektu. Nadal znajdziemy tu mrok, który przenika pewnego rodzaju romantyzm. Moim faworytem jest otwierający "Sensation". Niby jest lekko, trochę melancholijnie, ale ciężar gitar w refrenie idealnie podbija emocje zawarte w tym numerze. Powiem więcej, ten utwór idealnie wpasowałby się w "Koi No Yokan" Deftonesów, dokładnie tak między "Poltergeist", a "Entombed". Zresztą, mniejsza z tym. Jest to bardzo udana EPka, bardzo udanego projektu.

Aaa i prawie bym zapomniał! Po "PERMANENT.RADIANT" Panowie wydali kolejny cover. Tym razem wybór padł na "One More Try" od Georgea Michaela, za co u mnie mają wielki plus. Czyżby kolejna materiał miałby być zbiorem cudzych numerów? Pożyjemy, zobaczymy, na chwilę obecną jest bardzo dobrze.

Tracklista:

1 Sensation
2 Vivien
3 Cadavre Exquis
4 Day One
5 Holier
6 Procession

Symbol
0093624858478
Producer code
0093624858478
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
Crosses
Title
PERMANENT.RADIANT
Label
Warner Records
Format
Vinyl
EP
Coloured
Barcode
0093624858478
Catalogue number
0093624858478
Release date
21.04.2023
Genre
Alternative
Vinyl record color
Limited edition / Coloured Vinyl
Music style
Alternative Rock
Synth-pop
Darkwave
Dream Pop
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel