Free delivery from 47,47 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
DEPECHE MODE Ultra LP
DEPECHE MODE Ultra LP
DEPECHE MODE Ultra LP

DEPECHE MODE Ultra LP

  • Vinyl | LP | Album | Reissue
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
 The product is available in large quantities
The product is available in large quantitiesOrder by 20:00 and it will ship today (5 szt. in stock+ ∞ szt. on demand)
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

Każdy z nas ma listę takich zespołów, które kształtowały osobowości, gusta i guściki. Nie raz mówiłem, że mój muzyczny rozstrzał jest bardzo duży. Taką samą miłością darzę zarówno Beyoncé, jak i Napalm Death. Nie rozumiem zamykania się w jednym gatunku, czy jednej epoce muzycznej. Nie raz walczyłem ze znajomymi, którzy zatrzymali się na pierwszych albumach np. Morbid Angel, twierdząc, że oprócz tej muzy, czy takich bandów jest jeszcze mnóstwo ciekawych rzeczy, jest inny świat! Oni z uśmiechem na twarzy odpowiadali "dobra, tam słuchaj sobie dalej Aaliah czy tam odkurzaczy z My Bloody Valentine". Jest jednak jeden zespół na tej mojej liście, który łączy.

Nie ważne, czy ktoś jest punkiem, fanem rapu czy italo disco... Depeche Mode, bo o nich mowa, łączy pokolenia i różne gusta muzyczne od lat. Zakochałem się w ich muzie, w ich mrocznej dyskotece już od pierwszych dźwięków. Wtargnęli do mojego życia z całą nową falą. The Cure, Depesze czy The Smiths – to był ten czas. Czas buntu i nastoletnich problemów. Pomimo, że nie jestem już małolatem, a nastolestnie problemy zamieniłem na dorosłe życie, to Depeche Mode nadal tworzą soundtrack do mojej codzienności. Pomimo bycia fanem, staram się podchodzić na chłodno do muzyki swoich idoli. Nie ma co ukrywać, że mieli momenty lepsze i gorsze, ale zawsze, przynajmniej według mnie, wychodzili z dołków obronną ręką. Kiedy band opuścił Alan Wilder dużo krytyków nie wierzyło w to, że Depesze ruszą dalej.

Alan był tak ważną postacią w zespole, że nawet fani nie wyobrażali sobie tego, w którym kierunku mogą pójść. To był też czas awantur w zespole, plus Gahana zmagającego się z problemem z narkotykami. Jednak muzycy wszystko to przekuli w najbardziej melancholijny i najbardziej mroczny album w swojej karierze. „Ultra” okazała się sukcesem zarówno artystycznym, jak i komercyjnym. Kiedy pierwszy raz odpaliłem ten album, poraził mnie smutek zaklęty w tych dźwiękach. Pomimo mroku, który już bił z okładki autorstwa Corbijna, album był bardzo przebojowy. Była tu kontynuacja bardziej rockowego, drapieżnego brzmienia z „Songs From Faith And Devotion”, ale panowie nie zapomnieli na tej płycie o przestrzeni i melodiach. Już singlowe numery, jak „Barrel of a Gun” czy „It’s No Good” pokazywały połączenie tych dwóch muzycznych światów. Było duszno, smutno, ale tętnił w tym taneczny puls.

Jednak moim absolutnym faworytem z promek tego albumu jest „Home”. Doskonały numer, zarówno muzycznie, jak i tekstowo. Uważam, że jest to jeden z najlepszych numerów zaśpiewanych przez Gora w całej karierze DM. Drugi w kolejności będzie „Soul With Me” z „Memento”, ale to tak na marginesie. Wydaje mi się, że ogólnie Gore i Gahan byli w swoim twórczym szczycie. Pomimo, że zespół w tym okresie był bardzo wyniszczony używkami i problemami osobistymi (depresja Fletcha), dali tutaj z siebie wszystko. Zresztą, co tu dużo pisać... Uwielbiam ten album, uwielbiam ten zespół i tyle! 

Tracklista

A1 Barrel Of A Gun
A2 The Love Thieves
A3 Home
A4 It's No Good
A5 Uselink
A6 Useless

B1 Sister Of Night
B2 Jazz Thieves
B3 Freestate
B4 The Bottom Line
B5 Insight

Symbol
88985336911
Producer code
889853369119
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
DEPECHE MODE
Title
Ultra
Label
Sony Music
Format
Vinyl
LP
Barcode
889853369119
Catalogue number
88985336911
Release date
2017
Genre
Electronic
Rock
Music style
Alternative Rock
Downtempo
Synth-pop
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel