Free delivery from 47,82 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
INXS Kick LP GREEN

INXS Kick LP GREEN

  • Vinyl, LP, Album, Green
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
 Product unavailable
Product unavailable
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

INXS poznałem przypadkiem na fali mojej fascynacji osobą Mike’a Pattona. Nie przypuszczałem, że to się zakończy happy endem, byłem raczej negatywnie nastawiony do tego bandu. Kiedy zasłuchiwałem się w FNM, czy Mr. Bungle przeczytałem o tym, że Patton dostał propozycję śpiewania w INXS po śmierci ich wokalisty. Mike w niekoniecznie ciepłych słowach wypowiadał się o tym pomyśle i o całym zespole. Czytałem ten wywiad i z uśmiechem na twarzy kiwałem głową, że jak to taki popowy band, chciałby na wokal takiego Mistrza Awangardy... Postanowiłem jednak, że sprawdzę ich muzę, bo znałem ich tylko z radiowych hitów.

Album, który dorwałem jako pierwszy to był właśnie „Kick” i faktycznie był to kopniak, prosto w mój młodzieńczy łeb. Album był idealny od początku do końca. O ile „Guns In The Sky” traktuje w pewnym sensie jako swoisty rozgrzewacz, to i tak jest w nim coś hipnotyzującego. Prosty od strony muzycznej, antywojenny numer i do tego Michael, który w bardzo seksowny i dość intymny sposób wprowadza nas w ten album. Później zostajemy uderzeni trochę mocniej! Nowofalowa, funkującą gitara i numer „New Sensation”. Tutaj Michael pokazuje bardziej drapieżne i nerwowe oblicze. Jego wokal, klimaty którymi żongluje to najmocniejszy punkt tego albumu. W pewnym sensie zrozumiałem dlaczego Patton mógłby go zastąpić.

Raz, że mają podobną barwę głosu, a dwa zarówno jeden jak i drugi ma w swoim wokalu soulowe naleciałości. Weźmy chociażby taki „Devil Inside” brzmi jak coś, co mogłoby trafić na „King For A Day...” od FNM. Jednak prawdziwy rozpierdziel moim zdaniem zaczyna się jednak w okolicach „The Loved One”. Jest tu namiętność, rock’n’roll i taki duszny vibe klubu ze striptizem. Ten rytm i czarujący Hutchence za mikrofonem. To w jaki sposób wypowiada zdanie „Helpless baby, Evil child...I've known you well” przyprawia mnie o erotyczną gęsią skórkę. Numer, a raczej numery, które sprawiły, że „Kick” zagościł na mojej playliście na wieki wieków to jednak coś zupełnie innego. Nie, nie chodzi tu o kultowy „Never Tears Us Apart”, a track po nim. Kiedy usłyszałem „Mystify” siedziałem przed odtwarzaczem z szeroko otwartymi oczami. Ten track to dla mnie popowe misterium.

Piosenka może być również wizytówką Michaela w 100%. Jego wokal, charyzma, aż wylewa się z głośników. Podobnie było z tytułowym „Kick”. Hutchence w tym momencie rysował mi się jako popowy Morrison, jako rock’n’rollowa diva, która robi na scenie co chce, a publika jest w niego wpatrzona jak w obraz. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem „Live Baby Live”, tylko upewniłem się w tym przekonaniu. Natomiast kiedy poznałem resztę dyskografii INXS ten niepozorny band stał się moim topem pop-rockowych ekip i jest w tym topie do dziś. Kiedy INXS się reaktywowało po śmierci Michaela też im kibicowałem, gdyż „Switch” było dobrym albumem i miało momenty. Hutchence był ikoną, i tak jak to zazwyczaj bywa, zarazem pogubioną duszą, ale to co po sobie zostawił będzie wieczne i zostanie z nami na zawsze.

Tracklista:

A1 Guns In The Sky
A2 New Sensation
A3 Devil Inside
A4 Need You Tonight
A5 Mediate
A6 The Loved One

B1 Wild Life
B2 Never Tear Us Apart
B3 Mystify
B4 Kick
B5 Calling All Nations
B6 Tiny Daggers

Brand
Symbol
5382339
Producer code
0600753823392
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
INXS
Title
Kick
Label
Universal
Mercury
Petrol
Format
Vinyl
LP
Album
Green
Barcode
0600753823392
Catalogue number
5382339
Release date
23-11-2018
Genre
Rock
Pop
Music style
New Wave
Alternative Rock
Pop Rock
Vinyl record color
Limited edition / Coloured Vinyl
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel