Free delivery from 47,96 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
JEFF BUCKLEY Grace LP GOLD
Our bestseller

JEFF BUCKLEY Grace LP GOLD

  • Vinyl, LP, Album, Limited Edition, GOLD
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
 The product is available in large quantities
The product is available in large quantitiesOrder by 20:00 and it will ship today (17 szt. in stock)
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

Album, który totalnym przypadkiem wpadł w mój odtwarzacz i gości w nim do dziś. „Grace” nie był albumem przełomowym od strony muzycznej, nie zmienił mojego podejścia do sztuki, ale była w nim pewna magia i smutek, który jednocześnie dawał siłę. Jeff potrafił oczarować słuchacza, ale to akurat miał w genach. Jego ojciec, czyli Tim Buckley to również artysta, któremu należy się mega szacunek. Ale nie czas na dyskusje na temat konotacji rodzinnych Jeffa...

Nie będę ukrywać, że impulsem do zapoznania się z debiutanckim krążkiem Buckleya był jego cover numeru Cohena „Hallelujah”. W jego wersji była pewna dziecięca naiwność i prawdziwa czystość. Mimo, że Jeff postawił w tym wypadku na minimalizm od strony muzycznej, to od strony emocjonalnej mieliśmy tutaj cały wachlarz. Waśnie dzięki tej barwnej palecie każdy z nas mógł odnaleźć siebie w tym tekście. Oczywiście zacząłem uważać, że postrzeganie tego albumu tylko przez dany cover jest bardzo krzywdzące.

Jeff od samego początku „Grace” udowadniał, że jest jednym z najważniejszych debiutantów lat 90. Ciekawe jest to, że Jeff był zupełnie inny niż wszystko to, co mogliśmy odnaleźć na scenach rockowych tego okresu. Początek „Grace” to dwa mocne strzały. „Mojo Pin” oraz tytułowy „Grace” to numery, które bardzo fajnie wprowadzają nas w świat sztuki młodego Buckleya.

Pierwszy track to idealne stopniowanie emocji. Jeff z romantycznego, stonowanego gościa przeradza się w rockowego wokalistę z krwi i kości, który wręcz z taką grunge’ową manierą rozdziera przed nami swoje serce. Numer tytułowy ma w sobie taki lekko psychodeliczny posmak oraz vibe The Beatles. Jeff również pokazuje jak dużą skalą głosu dysponuje. Jak dla mnie bomba...

Mimo, że uwielbiam te bardziej zadziorne fragmenty, to balladowy, nostalgiczny Buckley to jest to! Takie numery jak romantyczne, ale zarazem gorzkie „Last Goodbye”, czy rwane „So Real” to coś genialnego. Jednak prawdziwym numerem jeden jest dla mnie „Lover, You Should’ve Come Over”. Jeff w tych prawie siedmiu minutach stworzył jeden z najbardziej przejmujących i urzekających tracków na swoim debiucie. Warto zaznaczyć, że oprócz utworu Cohena znajdziemy tutaj również dwa inne cudze numery, czyli „Lilac Wine” oraz „Corpus Christi Carol”. Buckley odegrał je w charakterystyczny dla siebie sposób, ale mimo to giną one przy takim tytanie jakim jest „Hallelujah”.

Nie zmienia to jednak faktu, że album ten to klasyk, który jest jednocześnie nacechowany wielkim smutkiem, nie tylko tym ukrytym w piosenkach, ale bardziej przez to co wydarzyło się później. Buckley w 1997 roku utonął kiedy wybrał się na przechadzkę, aby odpocząć od prac nad drugim albumem. Jeff pozostawił po sobie kilka niedokończonych ścieżek oraz autoportret w postaci debiutanckiego „Grace”.

Jak potoczyłaby się jego kariera? Czy stałby się nudziarzem, który miał dobre początki jak chociażby Damien Rice? Czy byłby rockowym bardem, a może by eksperymentował z muzą jak jego ojciec? Niestety tego nigdy się nie dowiemy. „Grace” jednak to prawdziwa perełka, którą dał nam jeden z najbardziej wrażliwych artystów muzyki rockowej. Piosenki te pomimo upływu lat nadal brzmią świetnie, a pewne tajemnice zawarte w tych tekstach z wiekiem rozumiemy jeszcze bardziej.

Tracklista:

A1 Mojo Pin 
A2 Grace 
A3 Last Goodbye 
A4 Lilac Wine 
A5 So Real 

B1 Hallelujah 
B2 Lover, You Should've Come Over 
B3 Corpus Christi Carol 
B4 Eternal Life 
B5 Dream Brother 

Symbol
88985415691
Producer code
889854156916
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
JEFF BUCKLEY
Title
Grace
Label
Columbia
Format
Vinyl
LP
Limited Edition
Barcode
889854156916
Catalogue number
88985415691
Release date
2017
Genre
Rock
Music style
Alternative Rock
Folk Rock
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel