Free delivery from 45,95 €
Save to shopping list
Create a new shopping list

Add products by adding codes

Add a CSV file
Enter the product codes that you want to add to the basket in bulk (after a comma, with a space or from a new line). Repeating the code many times will add this item as many times as it appears.
ØRGANEK MTV Unplugged Organek 2LP

ØRGANEK MTV Unplugged Organek 2LP

  • Vinyl, 2LP, Album
SizePrice / szt.DiscountAvailability and ShippingBuy with pointsQuantity
uniwersalny
Discount
The product is available in a very small amount
The product is available in a very small amountShipment tomorrow (3 szt. in stock+ ∞ szt. on demand)
Buy with points
Sum of selected products:
(Discount %)
0
/ 1szt.
/ 1szt.
14 days for easy returns
This product is not available in a stationary store
Safe shopping
Deferred Payments. Buy now, pay later, if you don't return it

Buy now, pay later - 4 steps

When choosing a payment method, select PayPo.PayPo - buy now, pay later
PayPo will pay your bill in the store.
On the PayPo website, verify your information and enter your social security number.
After receiving your purchase, you decide what suits you and what doesn't. You can return part or all of your order - then the amount payable to PayPo will also be reduced.
Within 30 days of purchase, you pay PayPo for your purchases at no additional cost. If you wish, you spread your payment over installments.
After purchase you will receive pts.

Mieszają mi się i to potężnie te nasze rodzime „MTV Unplugged”. Mam wrażenie, że wszystkie te koncerty od lat brzmią tak samo. Ktoś może powiedzieć, że przecież kultowe wykony z lat 90. też wyglądały podobnie i miały podobny charakter. No spoko, ale brzmiały inaczej, bo wielokrotnie widzieliśmy tam znanych artystów w nowej odsłonie. Były tam zupełnie inne pokłady emocji, no i muza też się różniła. Jeśli sprawdzimy występy dla MTV takich bandów jak Alice In Chains, Pearl Jam, czy Maxwella to raczej oprócz akustycznych aranżacji zajebistych numerów nie znajdziemy tam niczego na zasadzie „kopia kopii”.

Polska seria tych koncertów miała kilka pozycji, które bardzo mnie ciekawiły lub też słyszałem dużo dobrego o tych wykonaniach. Chyba najbardziej siadł mi Hey. Miało to swój klimat, a Nosowska i jej wokal to klasa sama w sobie. Brodka natomiast wypadła w porządku, ale bez szału, o którym czytałem w reckach. Kolejne pozycje natomiast to były bardziej już wzruszenia ramionami i tyle. Natalia Przybysz, czy Zalewski w żaden sposób mnie nie ruszali, bo wszystko brzmiało bardzo podobnie. Jedynie z ostatnich to chyba Mrozu był spoko. Bardziej podkreślił tam, że tak powiem big bandowość swojej muzy i faktycznie to żarło.  

Wydaje mi się jednak, że te koncerty nie robią na mnie wrażenia ze względu na to, że są wiernymi kopiami wersji studyjnych. Jeśli ktoś gra bardziej lajtowo i bardziej akustycznie, to tak naprawdę różnica, którą usłyszymy kiedy wystąpi pod szyldem „MTV Unplugged” polega na dodaniu tamburyna czy skrzypiec i aż tak danego przeboju nie zmieni.  

Teraz przyszedł czas na Organka. Według notki wydawniczej koncert, który odbył się w Teatrze Sabat Małgorzaty Potockiej ma przywołać klimat bohemy lat 20. No i w sumie jest to prawda. Chociaż dla mnie cały ten spektakl również kojarzy się z mafijnym klimatem zadymionych kasyn, który miesza się z zakapiorskim posmakiem numerów Grzesiuka. Wystarczy sobie sprawdzić wykonanie „Ultimo”, które aż pachnie warszawskimi cwaniakami i barami, w których przesiadywali. 

Brzmi to w miarę spoko i wydaje mi się, że Tomasz odnalazł się dosyć dobrze w całym pomyśle tego koncertu. Zresztą nieważne, co napisze się o tym albumie, to i tak jest skazany na sukces, tak jak większość płyt opatrzonych logo MTV. Wydaje mi się jednak, że lepszym i ciekawszym eksperymentem byłoby wrzucenie tam np. Nergala z Behemoth czy też Me And That Man, ponieważ byłoby to bardziej zaskakujące i ciekawsze niż słuchanie kolejnego popowego, czy pop-rockowego artysty, tylko tym razem z większą ilością akustycznych gitar.

Tracklista:

A1 Ki Czort
A2 Kate Moss
A3 Ultimo
A4 Pogo / Na razie stoję, Na razie patrzę
A5 Wiosna

B6 Fotograf Brok
B7 Lili i Pałąk
B8 Psychopomp (gościnnie występuje Adam Bałdych)

C9 Walcz
C10 Italiano / Nie lubię

D11 Jutro możemy być szczęśliwi (cover zespołu Raz, Dwa, Trzy - gościnnie występuje Adam Nowak)
D12 Samoloty
D13. La Canzone del Ciuccio

Brand
Producer code
5902643889408
Product type
VINYL RECORD
Condition
New
Artist
Ørganek
Title
MTV Unplugged Organek
Label
Mystic
Format
Vinyl
LP
Album
Barcode
5902643889408
Release date
2024-01-26
Genre
Rock
Alternative
Music style
Alternative Rock
Post Rock
Post-Punk
Do you need help? Do you have any questions?Ask a question and we'll respond promptly, publishing the most interesting questions and answers for others.
Ask a question
If this description is not sufficient, please send us a question to this product. We will reply as soon as possible. Data is processed in accordance with the privacy policy. By submitting data, you accept privacy policy provisions.
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:

We use cookies for the proper operation of the site, to offer social features, analyze traffic and conduct marketing activities - both by us and our Trusted Partners. Cookies are also used to personalize ads. See privacy policy for more information. By accepting this message, you consent to their storage on your computer. You can specify the conditions for storing or accessing them by clicking on the "Configure Consents" tab. You can withdraw your consent at any time by deleting cookies from your browser from the respective end device. More information on terms and conditions and privacy can also be found on Google's Privacy and Terms page.

Close
pixelpixelpixelpixelpixel